.
.
Uroczyste obchody setnej rocznicy odzyskania niepodległości przypominają mi świętowanie na grobie dawno zmarłej osoby jej setnych urodzin przez skłóconą rodzinę – szampan się leje, wznoszone są toasty za zdrowie trupa, orkiestra rżnie walce i marsze, a rodzinka kłóci się o to, kto i jak ma prawo czcić setne urodziny nieboszczyka.
Czekają nas obłudne inscenizacje, akademie, marsze, parady – czyli pompa i puc. O tym, że polski przemysł, będący w czasach PRL potęgą (wg statystyk ONZ na 10 miejscu na świecie) został zniszczony i zdewastowany, co zaowocowało wielomilionowym bezrobociem, wielomilionową emigracją zarobkową i gigantyczną dziurą w budżecie, nie wspomni nikt. Tu wrzucam kilka fotek zakładów przemysłowych, niegdyś kwitnących w czasach PRL, już po tzw. transformacji:
.
Czekają nas obłudne inscenizacje, akademie, marsze, parady – czyli pompa i puc. O tym, że polski przemysł, będący w czasach PRL potęgą (wg statystyk ONZ na 10 miejscu na świecie) został zniszczony i zdewastowany, co zaowocowało wielomilionowym bezrobociem, wielomilionową emigracją zarobkową i gigantyczną dziurą w budżecie, nie wspomni nikt. Tu wrzucam kilka fotek zakładów przemysłowych, niegdyś kwitnących w czasach PRL, już po tzw. transformacji:
.
View original post 2,379 more words
Advertisements