PB: Tatulku Kochany, Co do prezentacji Prof. Jaroszyńskiego, nie widzę dużej różnicy w zaniedbywaniu języka ojczystego przez Polaków w kraju i za granicą. Główna krytyka powinna uderzać w media — tam odbywa się systematyczna, zaplanowana i zorganizowana kampania niszczenia języka Polaków, np.używanie anglicyzmow, gdzie istnieje polski odpowiednik (casting = obsada, biznesplan = plan przedsiębiorczy) lub powstał nowy (chemtrailse = chemoślady).
W przypadkach niskiej kultury, należy mieć pretensję przede wszystkim do zjudaizowanego systemu, który do tego doprowadził i promuje. Kultura osobista rośnie z ogólnym poziomem społecznym uświadomienia, dobrobytu, przykładu z góry… a te tragicznie kuleją we współczesnej Polsce.
Skecz zabawny, ale…
– Wielu Polaków nie ma na kompie czcionki polskiej z różnych powodów, przeważnie technicznych. Pisanie z e-kafejki za granicą, w ogóle na klawiaturze obcego języka, stwarza podobny problem, spotęgowany różnicą umiejscowienia poszczególnych liter na klawiaturze. Np. na klawiaturze niemieckiej, z jest y i odwrotnie.
– Szybciej jest stukać w klawiaturę bez dodatkowego guzika wymaganego do czcionki polskiej; dla osób z artretyzmem dłoni jest to źródłem dodatkowego bólu, a dla osób piszących dużo — przedłużeniem czasu pisania,
– Aluzyjne poniżanie wieśniaków, rolników — wynik długowiecznej hasbary wymierzonej w najważniejszą grupę społeczną przeciw judaizacji — chłopstwo.
Piszemy, mówimy profesorowie, doktorzy, ministrowie, biskupi, kapłani, prezydenci, premierzy, posłowie.
Szyderstwo pana jest przykładem prawidłowego użycia słów zniekształconych w humorze, krytyce itp. gatunkach twórczości publicystycznej.
Wg polskiej interpunkcji, maks. liczba pytajników, wykrzykników i kropek wynosi 3.
W szybkiej twórczości na necie (e-poczta, artykuły, komentarze), nie przyczepiamy się do braku czcionki polskiej (bo nie znamy ww. okoliczności piszącego) ani do błędów ortograficznych i literówek. Nikczemne, małostkowe i kołtunskie jest ocenianie patriotyzmu (nawet pochodzenia!) po czcionce i stylu pisania.
Niektóre słowa wymienione są prawidłowe w gwarach używanych w różnych częściach Polski i przez różne grupy społeczne. Czepiać się tego jest wrogie wzgl. polskości. Język służy do porozumiewania się, a nie do dręczenia i prześladowania za domniemaną nieprawidłowość. Jeśli odbiorca nie rozumi 🙂 przekazu, to pyta nadawcę o wyjaśnienie.
Odrażające są przypadki, gdy osoba o niskim standardzie etycznym, po wyrządzeniu krzywdy innej osobie m.in. ożydzaniem, zarzutami o niedbałość językową i brak patriotyzmu, sama robi rażące błędy językowe.
Wobec powy´z¥syego uwa¥am, ¥e powinien pan bzç po chrye‚cija~sku nieco bardyiej pokornz (klawiatura niemiecka, dodatkowy guzik na polską czcionkę na moim iMacu) i zastanowić się, zanim pan bzdurę trzaśnie (co tłumaczą panu obaj aktorzy w skeczu LOL).
pozdravP
Święto nad Świętami – żydłacy zamordowali Go, a On Zmartwychwstał! Zaiste Zmartwychwstał!
……………………………………
[…] inżyniera LOL Do tego osobiste względy jak reumatyzm, wydajność tworzenia klawiszami…. Piotr Bein: Damę poznasz po buciku a Człowieka po stosunku do bliźniego Pamiętam jak panie od polskiego załamywały ręce nad długopisami = adieu kaligrafia! […]
Pingback by Bufon Puzyna: brawurowy dureń, upierdliwiec Ę-Ą, ignorant nałukowy | Piotr Bein's blog = blog Piotra Beina — 07/05/2016 @ 10:32